Siadam.
Ta księga w moich dłoniach
zdaje mi się być nieustannie
ciepłą cegłą.
Klękam.
Szadrak, Meszak i Abed-Nego chodzą
pośrodku rozpalonego pieca,
a ja pomiędzy nimi klęczę
trzymając w ręku cegłę
mojego życia.
Wstaję.
Biblią jest Prawda.
W Biblii pożoga.
Biblia jest drogą
od słowa do Boga.
Czytaj...
0 komentarze:
Prześlij komentarz